Adminstrator czyli Kate:)

Kate jestem i jestem ze Szczecina. Mam aż 16 lat. Kocham tańczyć, należę do zespołu tanecznego Dance Factory, który uwielbiam, ze względu na wspaniałe towarzystwo. Lubię słuchać ofc McFly i zaczęły podobać mi się piosenki Son of Dork, są takie noo, fajne! A poza tym to słucham wiele, wiele innych wykonawców tudzież zespołów: Green Day, Kelly Clarkson, My Chemical Romance, Head Automatica, Yellowcard, Good Charlotte, New Found Glory, The All American Rejects, Losprophets, Simple Plan, Gavin DeGraw, The Used, Quenn, Sum41 etc. Wielbię muzykę z filmów. Czytam Pottera, jak trzeba lektury:/ Wolny czas spędzam w domu przed kompem, w kinie lub z przyjaciółmi. Lubię jeść Pocket z KFC, jest pyszny:) Na mojej ścianie jest od cholery różnych plakatów w tym ofc McFly i The Beatles, no i z filmów:p Spać lubię i patrzeć na głupich ludzi lubię. Patrzeć lubię na piłkę nożną, szczególnie na ligę angielską. Colina Farrela, Lee Ryana, Danny'ego Jonesa, Orlando Blooma i Michaela Owena bardzo lubię. Londyn kocham.
Zatłoczonych tramwajów, mocherowych beretów, reklamy Mandaryny z herbatką odchudzającą, długich reklam na TVN, Angeliny Jolie, osób, które myślą, że są fajne, czosnku, cebuli i smalcu, niemieckiego, crazy frog NIE LUBIĘ

Mam na imie Jessica i ma 16 lat .Lubie laguna beach dlatego się tu znalazłam. Pozatym lubie mojego kota i moje przyjaciółki elizę i martusie.

No a ja se Marta jestem, mieszkam w Bydgoszczy i mam 16 lat ^^
Uwieeeeeeeeelbiam Lagunę Beach, bo lubię patrzec, jak żyje młodzież w innych krajach =]

Ja też uwielbiam LB i chciałabym aby wszyscy tu z forum pisali maile do mtv by zrobili weekend z LB;];]Może nam się uda;]

Jestem Jess, amm 15 lat i kocham Lagune Beach, a szczególnie Jasona, Kristin, Stephena, Lo i Jessice. Za jakieś 5 lat chce pojechać do pięknej Laguny, kto chciałby pojechać ze mną? Very Happy

CZeść. Mam na imię SAndra, mieszkam w PŁocku. i też kocham Lagune Beach. Jess ja moge jechac z tobą do Laguny. moze zbierzemy ekipe i pojedziemy:)
a tak ogólnie o mnie. mam 16 lat.jestem zakręconą nastolatką która uwielbia imprezować.bardzo podobaja mi się imprezy które robią na LAgunie:) sa mega odjechane!!Kocham Stephena, LC, Kristin,JAsona:) ja kocham wszystkich z LB:) to tak w skrócie o mnie:P

No pewnie Sandra że pojedziemy, ja myślę o tym poważnie, zabralibyśmy ze sobą jakiś przystojniaków, albo tam byśmy poznały kogoś fajnego, szkoda że Stephen i Jason zajęty.. Sad

Ja też kocham imprezy....buziaki...:*

Ja z przyjemnością się do was dołącze Smile

no to super Smile

juz mamy 3 osoby:) narazie maŁa ekipa ale jeszcze pewnie pare osób doŁączy:) nie bierzemy żadnych przystojniaków , po co nam ogony:P tam sa lepsi chŁopacy!! Smile

jest w czym wybierać Smile

PS: Jess ja też o tym myślę powaznie. można zarobić i za pare lat jechać Smile

to by byŁo niezwykŁe przezycie:)

Super że też traktujecie poważnie, tylko musiałybyśmy sobie znaleźć tam jakąs pracę, a z tym nie jest tak łatwo... Confused

, na początku mogłybyśmy mieszkać w hotelu, a potem zarobimy sobie na śliczny domek, może zatrudnili by nas jako kelnerki w jakimś fajnym klubie Very Happy

co o tym myślicie?A może poznałybyśmy jakiś bogatych przystojniaków i może u nich zamieszkałybyśmy? Wink

...pozdro...dla Was..:*

o z tymi bogatymi przystojniakami to jest dobre:) może szczęście się do nas uśmiechnie. ALe kelnerką w klubie mogŁabym być...Łatwiej by byŁo nam poznać tych przystojniaków Smile

Mam nadzięje Smile

A co będzie jak nie dostaniemy wizy, to wtedy nie pojedziemy...;[ chyba się zabiję! Nawet nie chcę o tym myśleć, narazie trzeba myśleć o samych dobrych rzeczach jakie nas tam spotkają, a jak już tam będziemy, to musimy koniecznie pojechać do Meksyku, do Cobo... Very Happy

Wiecie co dziewczyny, tak już wszystko planujemy co tam będziemy robić i w ogóle, a prawda jest taka, że pewnie nie pojedziemy do Californi. Nasze marzenie chcemy dopiero zrealizować za kilka lat, a przez ten czas wszytko może się pozmieniać, a nawet jeśli tak nie będzie to po kilku latach już o tym wszystkim zapomnimy, nikt nie będzie nawet pamiętał o tym co mówimy teraz. Tego się najbardziej obawiam, nie weim co o tym myślicie, ale ja jestem gotowa na wszytsko żeby tam pojechać, a jeśli Wy ze mną nie pojedziecie to kto inny? Dopiero teraz sobie to wszytko uświadomiłam i dla mnie to jest bardzo smutne, jest mi przykro, nie weim co mam robić!

Sad

Jess...to co napisałaś, że zapomnimy o tym, to u mnie mogłoby byc to mozliwe. Ale ja nagram se chyba wszystkie odcoinki i puszcze za te pare lat i mnie znów najdzie. Więc o to się nie martwię. Martwię się tylko tym, że nie będę miec kasy na wyjazd i hotel itd. Buziaki dla Was:* :* :*

Ja też się o to martwie, przecież potrzebujemy dużo kasy, a żebym nie zapomniała o mojej kochanie Lagunie napiszę sobie wszystko o naszym wyjeździe, wydrukuję i powieszę w widocznym miejscu. A co do kasy, to będzie ciężko, bilet do USA kosztuje ok. 6000 zł. A żeby mieszkać w Lagunie Beach trzeba mieć bardzo dużo kasy(tak czytałam), ale jakoś to będzie. Może już teraz zacznę sobie zbierać pieniądze do skarbonki na bilet..hmmm...muszę się zastanowić, ale pojedziemy tam Kr!$T!n! Bądźmy dobrej myśli.3majcie się...buziaki...:*